#onetontour Węgry
  • Powered by
#onetontour Węgry
Artykuł
Budapeszt. Perła Dunaju i Paryż Wschodu

2019-10-16

Ekipa Onet On Tour wraz z Jarosławem Kuźniarem kontynuuje podróż po Węgrzech. Po Tokaju przyszedł czas na największą atrakcję kraju, czyli Budapeszt, który zdecydowanie jest perłą Dunaju - bywa nawet nazywany Paryżem Wschodu. Zobaczcie, z kim się spotkaliśmy i jakie miejsca odwiedziliśmy w węgierskiej stolicy.
Budapeszt. Perła Dunaju i Paryż Wschodu

Bez wątpienia Budapeszt znajduje się w czołówce najpiękniejszych miast w Europie. W pełnej życia stolicy Węgier poczujemy zarówno wielkomiejskiego ducha, jak i powiew historii zapisanej w zabytkach. Budapeszt położony jest nad rzeką Dunaj, w północnej części kraju. Miasto utworzone zostało w latach 1872-1873 poprzez połączenie trzech miast: Budy i Obudy leżących na prawym brzegu Dunaju oraz Pesztu, który położony był na lewym brzegu tej rzeki.

 

 


W Budapeszcie nie brakuje atrakcji oraz miejsc, z których można podziwiać wspaniałe widoki. Panorama miasta i nabrzeża Dunaju wspaniale prezentuje się ze Wzgórza św. Gellerta oraz mostów - Łańcuchowego, Małgorzaty, Elżbiety czy Wolności. Zwiedzając stolicę Węgier, koniecznie trzeba odwiedzić także Zamek w Budzie, Parlament, plac św. Trójcy, plac Bohaterów, Bazylikę św. Stefana oraz Wyspę Małgorzaty.

 


Ekipa Onet On Tour dzień w Budapeszcie rozpoczęła od wizyty na Wzgórzu św. Gellerta, gdzie przy pomniku przedstawiającym XI-wiecznego biskupa, Jarosław Kuźniar spotkał się Bálintem Magyarem. To socjolog i były polityk liberalny. W latach 1990-2010 poseł z ramienia liberalnej partii Związek Wolnych Demokratów (SZDSZ). Był ministrem edukacji i nauki oraz sekretarzem stanu ds. polityki rozwojowej. Autor głośnej książki „Węgry. Anatomia państwa mafijnego”.


„Żeby zrozumieć europejską politykę Viktora Orbána, najpierw musimy wyjaśnić, czym są dzisiejsze Węgry. Są postkomunistycznym państwem mafijnym. Świadczą o tym cztery wyznaczniki, które występują jednocześnie.


Po pierwsze, elita panująca nie jest partią, lecz klanem polityczno-gospodarczym. Władzy nie sprawuje organizacja o nazwie „Fidesz”, lecz nieformalna, hierarchiczna piramida poligarchów i oligarchów, na której szczycie znajduje się Orbán. Partia Fidesz, rząd i parlament tylko wcielają w życie decyzje tej nieformalnej struktury.


Po drugie, system instytucji ma charakter neopatrymonialny – wspomniany klan czy adopcyjna rodzina polityczna traktuje państwo i społeczeństwo jak swoją prywatną własność.


Po trzecie, w dziedzinie stosunków własnościowych jest to państwo rozbójnicze, które przejmuje własność nie na podstawie bezosobowego kryterium interesu publicznego, lecz kierując się jednoznacznie interesem rodziny politycznej” – pisał Magyar Balint.


Następnym przystankiem był Central Market Hall, czyli hala targowa, którą otwarto w 1897 roku - co ciekawe, wtedy uchodziła za najbardziej nowoczesny bazar na świecie. Na początku lat 90. miejsce przeszło sporą renowację, dzięki której zachwyca do dzisiaj - według jednego z rankingów stworzonych przez CNN, Central Market Hall to najatrakcyjniejszy plac targowy w Europie. Warto podkreślić, że Węgrzy kochają swoje jedzenie i alkohole. Wśród młodych nastała moda na bycie locavore, jak określane są osoby świadomie wybierające naturalną żywność wyprodukowaną lokalnie i w sposób tradycyjny.

 

 

 
Prosto z Central Market Hall ekipa Onet On Tour udała się do House of Hungarian Palinka, gdzie Jarosław Kuźniar i Attila Szicsek (współwłaściciel House of Hungarian Pálinka) rozmawiali o najsłynniejszym węgierskim alkoholu, czyli palince.

 



Czym jest palinka? To rodzaj owocowej brandy bądź wódki produkowanej tradycyjnie z owoców lub ich wytłoczyn. Zawartość alkoholu waha się od ok. 35 do nawet 70 proc., w zależności od tego, czy była destylowana raz lub dwa razy. Węgierska pálinka może być wytwarzana z każdego rodzaju owoców uprawianych w tym kraju, takich jak wiśnie, śliwki czy gruszki.

 

Co ciekawe, w przeszłości pálinka była powszechnie uważana za lek - ma zapobiegać infekcjom żołądka i zmniejszać stan zapalny oraz jest doskonałym środkiem przeciwbólowym. Dodajmy, że patronem gorzelników pálinki jest Święty Mikołaj. Po transformacji ustrojowej pálinka zyskała reputację doskonałego trunku, a festiwale degustacyjne pojawiają się w całym kraju. Warto podkreślić, że półlitrowe butelki kosztują nawet 50 euro.

 


Jak żyje się Polakom na Węgrzech? Czy polsko-węgierska przyjaźń to prawda czy mit? Opowiedział nam o tym Jerzy Celichowski – autor bloga Jeż Węgierski i dziennikarz, który od 20 lat mieszka na Węgrzech. W rozmowie z Jarosławem Kuźniarem poruszył także kwestie dotyczące sytuacji społeczno-politycznej kraju.

 



 

Na koniec warto podkreślić, że Budapeszt słynie również z łaźni. To panujący nad miastem przez 145 lat Turcy jako pierwsi zaczęli wykorzystywać tutejsza źródła termalne. Ekipa Onet On Tour odwiedziła łaźnie Széchenyi gyógyfürdő, czyli największy w Europie kompleks basenów i term. Właśnie tam o tradycyjnych węgierskich łaźniach opowiedziała Jarosławowi Kuźniarowi Szilvia Czinege.

 



 

Kompleks Széchenyi gyógyfürdő został zaprojektowany przez Győző Cziglera. Najstarszy budynek wzniesiono w 1881 roku w północnej części Parku Miejskiego. Co ciekawe, jeszcze przed I wojną światową stał się tak popularny, że konieczna była jego rozbudowa, która zakończyła się w 1913 roku.

 

Relacje z podróży Onet On Tour na Węgrzech znajdziecie w mediach społecznościowych. Zapraszamy!

 

Przeczytaj też

Zapisz się na jazdę próbną chcę się zapisać